miklo 4w ago • 100%
Przystępny docker do nextclouda w jednym kontenerze, z lokalną bazą danych: https://github.com/linuxserver/docker-nextcloud . Do prostych zastosowań dla jednego użytkownika, typu właśnie kalendarz - działa wystarczająco dobrze.
miklo 3mo ago • 100%
To co nazywasz problemem w Deltachat to moim zdaniem zaleta, która obniża próg wejścia dla ludzi, którzy mają email a nie słyszeli o deltachat. Czyli nie musisz zakładać żadnego nowego konta bo prawie na pewno go już masz.
miklo 3mo ago • 100%
Social media wolne od big-techów. Do czasu, kiedy potrzeba zgłosić issue na githubie :-(
miklo 3mo ago • 100%
W sumie jeden cytat (@ 7:07) z PM wystarczy za całe podsumowanie "Pis naprawdę zrobiło wiele złego. Ale jeżeli teraz politycy PIS będą mieli okazję w jakiś sposób przysłużyć się Polsce no to może częściowo odkupią swoje stare winy." . Czegoś nie rozumiecie ?
miklo 3mo ago • 100%
Jak prywatna firma wyznacza sobie misję cyt: "Przebadanie za pomocą możliwie czułych i dokładnych testów genetycznych całej populacji Polaków." to musi ostro działać marketingowo, żeby dotrzeć do tych (np do mnie :-) ) , którzy/re nie kupują tego, że to najlepsza inwestycja we własne zdrowie. BTW kto by nie chciał położyć łapki na takim cennym zbiorze danych? Piękny wsad do trenowania różnych AI w powiązaniu z innymi danymi, których ta firma wprawdzie nie ma ale mają je inne (znane nam :-) ), które stać, żeby kiedyś kupić firmę pana Jażdżewskiego razem z tymi danymi Ale na ten temat to ani słowa nie ma na ich stronie.
miklo 6mo ago • 100%
Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale skoro instytucje publiczne mają problem z utrzymaniem dwóch głupich serwerów i nie chodzi tu o kasę bo to są gówniane pieniądze , to może powinni to zlecić jako zadanie publiczne jakim chętnym NGO'som ? Jak to pójdzie doi piachu, na zasadzie "drogie instytucje jak chcecie dalej używać kont fedi to sobie gdzieś przenieście konta" to będzie porażka na własne życzenie, chociaż chwilę wcześniej ogłoszona jako sukces.
miklo 8mo ago • 100%
Typowy symetryzm Galopującego Majora. Każde dziecko wie, że prezydent dupa będzie blokować jeszcze przez ponad rok wszysktie zmiany prawne zmierzające do faktycznego odkręcenia pisowskiej rozwałki praworządności. A pieniądze z KPO nie będą czekać na nas tyle czasu.
miklo 8mo ago • 100%
Coś czuję ,że biznes pt "mikrokawalerki o powierzchni dążącej asymptotycznie do zera" zejdzie pod ziemię razem z ta ustawą. Bo przecież tam nie będzie żadnych dolnych limitów powierzchni...
miklo 8mo ago • 100%
@lenze : Punkty na osm niezależnie od użytego źródła zawsze są dodawane wg faktycznej lokalizacji na poziomie gruntu. Wszystkie instrukcje (choćby tu do mapowania konkretnie drzew: https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Tag:natural%3Dtree ) na to zwracają uwagę. Do edycji osm poza edytorami , które pracują na zdjęciach satelitarnych, są - nie przesadzam - setki aplikacji do zbierania różnych kategorii danych w terenie właśnie w taki sposób, że się podchodzi w mapowane miejsce i wprowadza/poprawia obejrzane/zmierzone obiekty. Zresztą edytory desktopowe poza podkłądami satelitarnymi mają również możliwości wczytania np. plików gpx zebranych w terenie razem ze zdjęciami itp.
@hohombe: ja nikogo nie chce przekonywać że tylko OSM i nic innego. Pewne rodzaje metadanych albo np zdjęcia nie są przechowywane w bazie osm więc jakiś osobny projekt na takie dodatkowe dane i/lub ich wizualizację z pewnością ma sens.
Ale na pewno nie w ten sposób ja te powyższe, że się robi wielką akcję, z długą listą sponsorów/patronów (Narodowy Instytut Wolności, te sprawy...) a dane czyli efekty tej pracy ( społęcznościowej, darmowej pracy wolontariuszy ) lądują w jakiejś czarnej skrzynce dostępnej tylko dla organizatorów. Tzn ja się pytam czemu ta mapa ma służyć poza oglądaniem pojedynczych drzew na tej jednej konkretnej stronie, której zasięg jest, umówmy się, bardzo niszowy ? Nie polecam takiego podejścia ani udziału w przedsięwzięciach, które próbują zagarniać pod siebie efekty wspólnej pracy, żeby pokazać "popatrzcie - to jest nasz miś i to nie jest nasze ostatnie słowo!" Żeby za kilka lat te projekty nie skończyły (np z braku funduszy na utrzymanie) tak jak przywołany klasyk czyli protokołem likwidacji. Bo wtedy dane znikną razem z nimi.
Dlatego odpowiadając na pytanie (prośbę?) "Pomóż im" to mogę jedynie pomóc sformułować pytanie do organizatorów projektu czy rozumieją, że trwałe zaangażowanie ludzi i sensowne efekty taki projekt może wygenerować tylko jeśli będzie otwarty (co do danych) oraz będzie szukać synergii z tym co już zostało w temacie społecznościowo wykonane przez inne projekty np w postaci zebranych otwartych danych, opracowanych narzędzi do edycji i analizy tych danych.
miklo 9mo ago • 100%
SW jednak twierdzi, że to kłamstwa o tych luksusach Wąsika: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/maciej-wasik-moze-liczyc-na-specjalne-traktowanie-sluzba-wiezienna-wyjasnia/xhvk5bx
miklo 9mo ago • 100%
Konkretnie - poratowaniem zdrowia żeby być w formie jak przyjdzie czas na rozliczenie.
miklo 9mo ago • 100%
Fakt, że dziennikarz TVN jechał tym autobusem tylko uwiarygadnia spiskowy charakter zdarzenia :-)
miklo 9mo ago • 100%
Nie wiem na ile można poniższe źródło traktować wiarygodnie ale wg niego już w docelowym ZK gdzie siedzi Wąsik to krzywda mu się nie dzieje a wręcz przeciwnie: https://nitter.net/GazetaStonoga/status/1746900847471042765 . Jakąś wskazówką, że to może być jednak wiarygodne info jest fakt, że dopiero dwa dni temu Bodnar powołał nowego szefa służby więziennej, a wszyscy obecni dyrektorzy zakładów karnych pochodzą z nominacji Ziobry.
miklo 9mo ago • 100%
To nie jest wykluczone, że jednak zostaną posłami bo "Pozbawienie prawa kandydowania skazanych do Parlamentu nawet za najpoważniejsze przestępstwa ma mieć charakter czasowy i ustaje z chwilą upływu terminu zatarcia skazania." https://www.infor.pl/prawo/konstytucja/omowienie-konstytucji/686936,Skazani-nie-moga-kandydowac-do-Parlamentu.html
miklo 11mo ago • 100%
Odnośnie samej płyty: z tekstu wynika
("Postępowanie sprawdzające, przeprowadzone przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Śródmieście, wykluczyło umyślne zniszczenie płyty DVD znajdujące się w aktach sprawy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Wobec tego zakończyło się decyzją o odmowie wszczęcia postępowania. Materiał zgromadzony na płycie znajdował się też na innym nośniku, a zatem nie doszło do jego utraty ")
że prokuratura te dane miała jeszcze na jakimś innym nośniku. Pytanie czy nadal je ma a jeśli tak to w czym jest problem żeby je wykorzystać. A jeżeli ich nie ma to odzyskanie danych z pękniętej płyty, choć kosztowne, jest technicznie jak najbardziej wykonalne. W dodatku prostsze niż w przypadku nośnika magnetycznego czy pamięci flash - gdyby robić to przy pomocy mikrofotografii i analizy obrazu. Kwestia czy będzie wola polityczna, żeby taką rekonstrukcję zlecić.
miklo 11mo ago • 100%
Ten bełkot ekonomiczny Altmana (tu źródłowy tekst: https://moores.samaltman.com ) nie ma nic wspólnego z UBI. To raczej propozycja, żeby każdy stał się kapitalistą, i już za 10lat, ten zysk z kapitału w USA będzie wynosić , średnio na łeb $13500 rocznie. A skąd ten zysk z kapitału ? No więc z firm opartych na AI oraz... wzrostu wartości ziemi.
Spróbowałem wyciągnąć kluczowe fragmenty tego bełkotu bo tam sprzeczność goni sprzeczność:
Najlepszym sposobem na ulepszenie kapitalizmu jest umożliwienie każdemu czerpania z niego bezpośrednich korzyści jako właściciel kapitału. Nie jest to nowy pomysł, ale będzie on na nowo wykonalny, gdy sztuczna inteligencja stanie się potężniejsza, ponieważ będzie znacznie więcej bogactwa do rozdania. Dwoma dominującymi źródłami bogactwa będą 1) firmy, zwłaszcza te wykorzystujące sztuczną inteligencję, oraz 2) ziemia, której podaż jest stała.
[...]
W Stanach Zjednoczonych znajduje się prywatna ziemia o wartości około 30 bilionów dolarów. Załóżmy, że wartość ta również podwoi się w ciągu następnej dekady - jest to nieco szybsze tempo niż historyczne, ale gdy świat naprawdę zacznie rozumieć zmiany, jakie spowoduje sztuczna inteligencja, wartość ziemi, jako jednego z niewielu naprawdę skończonych aktywów, powinna rosnąć w szybszym tempie. Oczywiście, jeśli zwiększymy obciążenia podatkowe związane z posiadaniem ziemi, jej wartość zmniejszy się w stosunku do innych aktywów inwestycyjnych, co jest korzystne dla społeczeństwa, ponieważ sprawia, że podstawowy zasób jest bardziej dostępny i zachęca do inwestowania zamiast spekulacji. Wartość spółek również zmniejszy się w perspektywie krótkoterminowej, choć z czasem będą one nadal osiągać całkiem dobre wyniki. Rozsądne jest założenie, że taki podatek spowoduje spadek wartości gruntów i aktywów korporacyjnych o 15% (co zajmie tylko kilka lat!). Zgodnie z powyższym zestawem założeń (obecne wartości, przyszły wzrost i spadek wartości wynikający z nowego podatku), za dekadę każdy z 250 milionów dorosłych Amerykanów otrzyma około 13 500 USD rocznie. Dywidenda ta może być znacznie wyższa, jeśli sztuczna inteligencja przyspieszy wzrost, ale nawet jeśli tak się nie stanie, 13 500 USD będzie miało znacznie większą siłę nabywczą niż obecnie, ponieważ technologia znacznie obniży koszty towarów i usług. A ta efektywna siła nabywcza będzie rosnąć dramatycznie każdego roku.
Czyli:
- cena ziemi będzie rosnąć i z podatków od tego wzrostu będzie kasa do podziału
- ceny "towarów i usług" będą maleć bo "technologia obniży koszty"
Biedaczek zapomniał tylko zauważyć, że ktoś tę ziemię o rosnącej wartości już posiada i faktycznym beficjentem tego wzrostu będą właściciele ziemi oraz właściciele firm techologicznych opartych na AI. Więc jak zrobić kapitalistów z setek milionów szaraczków ? Może tego nie pamiętacie albo jeszcze was na świecie nie było ale... tak, u nas to już było. No prawie to. Nazywało się Program Powszechnej Prywatyzacji: https://pl.wikipedia.org/wiki/Program_Powszechnej_Prywatyzacji i większość z 27mln "kapitalistów" wyszła z tego interesu ze stówą (100zł) w ręce. A kto naprawdę zarobił ? No... prawdziwi kapitaliści oczywiście :-)
miklo 11mo ago • 100%
Częściowo można by to tłumaczyć tym, że (średnio rzecz biorąc) poziom wiedzy dziennikarzy w PL na temat kontekstu historycznego wojny w Izraelu jest dużo niższy niż na temat wojny w Ukrainie.
miklo 11mo ago • 100%
Żeby odwalać cyrki to trzeba jeszcze mieć większość w prezydium sejmu. Dlatego ani (ew.) pisowski ani faszystowski marszałek realnie sam nic nie namiesza w tej kadencji.
miklo 11mo ago • 100%
Link w tekście wskazuje tę zbiórkę: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/pozarwprzystani
miklo 1y ago • 100%
No jasne, dla polityków to lepiej że duża część nie głosuje bo im to zmniejsza koszt zdobycia władzy a przecież nadal mogą twierdzić (ci wygrani) że reprezentują większość społeczeństwa a nie jedynie większość głosującego społeczeństwa.
[PKP Polskie Linie Kolejowe potwierdziły, że w nocy z piątku na sobotę w województwie zachodniopomorskim odnotowano nieuprawnione nadawanie sygnału radio-stop, uruchamiającego alarmowe zatrzymanie pociągów. Występowały opóźnienia w kursowaniu pociągów. W sprawie głos zabrał minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. - System zarządzania ruchem kolejowym jest systemem wewnętrznym, zamkniętym - powiedział. Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn zapewnił, że czynności wyjaśniające prowadzi ABW. - Sprawa musi być zbadana - podkreślił.]() FYI: Przestarzały "System zarządzania ruchem kolejowym" jest oparty na nadawaniu analogowych sygnałów, w tym radiowych, których specyfikację można znaleźć w internecie w ciągu 3min a nadawać je bez problemu przy pomocy np ogólnodostęþnych chińskich radiotelefonów których koszt nie przekracza 100zł. System miał być zmieniony już lata temu bo takie incydenty się zdarzały wielokrotnie ( np https://www.dobreprogramy.pl/chuligan-zatrzyma-pociag-radiem-za-100-zl-pkp-chce-to-zmienic-za-4-lata,6628564846430337a ) ale jak widać nadal ma się dobrze.
cross-postowane z: https://szmer.info/post/303035 > Ciekawy projekt - szyfrowany komunikator oparty o niskoenergetyczny standard komunikacji radiowej LoRa, o zasięgu do kilku kilometrów
Wstęp W ciągu ostatniej dekady edukacja na poziomie szkolnym na całym świecie była świadkiem rosnącego zaangażowania niewielkiej liczby dużych firm technologicznych dominujących we wszystkich sektorach globalnej gospodarki. Trzy z największych na zachodzie to Google, Apple i Microsoft z których wszystkie mają pionowo zintegrowany model biznesowy, co oznacza, że produkują zintegrowane ze sobą: sprzęt, systemy operacyjne, szereg usług w chmurze, a co najważniejsze dla tego eseju, platformy edukacyjne. Ich platformy edukacyjne - w tym Google Classroom, Apple Classroom i Schoolwork oraz Microsoft Teams i OneNote for Education - są powiązane w różnych konstelacjach z ich dobrze znanym sprzętem ogólnego przeznaczenia (np. Chromebook, iPad, Surface) i systemami operacyjnymi (ChromeOS, iOS/MacOS, Windows). Takie układy są często opisywane jako stosy technologiczne, w których górne warstwy, takie jak funkcjonalność na poziomie aplikacji widziana przez użytkowników, opierają się na możliwościach niższego poziomu, takich jak sieci, usługi w chmurze, a nawet konkretne chipy lub czujniki. Edukacyjna absorpcja wszystkich rodzajów warstw tego stosu dostarczonych przez "dużych gigantów EdTech" zanotowała globalny wzrost od 2020 roku ze względu na wymagania zdalnego nauczania pandemii COVID-19 (Williamson, 2021). Produkty tych firm nie są jedynymi usługami cyfrowymi w edukacji (zob. Decuypere i in., 2021, s. 3), ale ich integracja pionowa, głębokie korzenie infrastrukturalne w urządzeniach, technologiach fundamentalnych leżących u podstaw informatyki i Internetu, oraz wpływ poza sektorem edukacji wyróżnia je. Co ważne, infrastrukturalny charakter władzy i wpływu, jaki wywierają, szczególnie w perspektywie średnio- i długoterminowej, wydaje się trudniejszy do zrozumienia przez podmioty działające w obszarze edukacji niż w przypadku innych ważnych podmiotów działających w obszarze technologii edukacyjnych (EdTech), takich jak dostawcy treści, którzy świadczą usługi bardziej analogiczne do uznanych działań i funkcji edukacyjnych (...)
cross-postowane z: https://szmer.info/post/15590 > Appropedia to strona poświęcona opracowywaniu i udostępnianiu wspólnych rozwiązań w zakresie zrównoważonego rozwoju, ograniczania ubóstwa i rozwoju międzynarodowego poprzez wykorzystanie zdrowych zasad i odpowiednich technologii, oryginalnych badań i informacji o projektach. Jesteśmy wiki, czyli rodzajem strony internetowej, która umożliwia każdemu dodawanie i edytowanie treści.
❓❓❓ Planujecie jakiś upgrade szmeru do wersji 0.14+ , która obługuje już (częściowo) zewnętrzną federację ? Do tej pory "sprzedawanie" ludziom szmeru jako projektu federacyjnego (w sensie że jest częścią fediverse) było dość problematyczne kiedy się okazywało, że w praktyce żeby coś śledzić potrzebne jest osobne konto / osobna aplikacja.